2 lipca 2014

Drugi ogólnopolski tweetup już za nami. O nim pisało i pisać będzie jeszcze wielu, więc ja tym razem miast wielu słów użyję obrazów. Zapraszam na fotorelację z Tweetup Polska nr 2.

W akcji

O fotografii eventowej, czyli o tym, jak robić fotoreportaż na konferencji, firmowej wigilii czy innej pijackiej, ale oficjalnej imprezie, pisałam tutaj. Nie jest to łatwe, ale gdyby ktoś chciał spróbować, jak smakuje ten owoc, śmiało. Ja tym razem pracowałam tak: Zdjęcia robiłam nawet telefonem, bo nie narzędzie się liczy, tylko to, jak się potrafi z niego korzystać:

Czy mogę użyć zdjęć, na których jestem?

Możesz. Na swoim blogu, na fejsie, na G+ (gdzie?), gdziekolwiek jako #ProfiLove albo inną pamiątkę w internecie. Proszę tylko, żebyś nie zapomniał go podpisać - na FB oznacz mnie w opisie, na TT wzmiankuj (@wittamina), a na blogu czy dowolnej innej stronie podpisz i zalinkuj do mojego bloga. Poza tym wolnoć Tomku - zezwalam na użytek do paszportu, legitymacji seniora czy karty pływackiej itp. A teraz zrób sobie herbatę, usiądź wygodnie i życzę miłego odbioru! Wtyczka do galerii zdjęć, której tu używam, nie ma opcji zapisywania zdjęć, więc wszystkie (lub pojedyncze) zdjęcia możecie pobrać z Dropboksa.

_______________
Zdjęcia wykonano na zamówienie organizatora wydarzenia.

14 komentarzy to “Tweetup Polska #2 – fotorelacja”

  1. MDW2

    „Fotografia eventowa” powiadasz? Hmmm… Nie znałem tego określenia. Muszę je sobie dopisać do listy zabawnych słówek. Niedaleko za „blog parentingowy”, który nie przestaje mnie bawić od kilku miesięcy. :)

Trackbacks/Pingbacks

  1.  Syndrom odstawienia - relacja z #TweetupPL | Troyann.pl

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.