Miejsce akcji
Ogromne wrażenie na wszystkich zrobił Teatr Szekspirowski. Wiedzieliście, że to pierwszy teatr wybudowany od podstaw w Polsce od 40 lat? Cóż to jest za bryła! Zakamarki, alejki między murami, zewnętrzna czerń, drewno we wnętrzu i jeszcze do tego otwierany dach. Wszyscy wydali jednomyślną recenzję o treści: wow.
Kto przyjeżdża?
Na ponad 700 zgłoszeń zaproszono 150 uczestników Blog Forum, a każdy z nich to ktoś wyjątkowy. Bo ma nietypową pasję, bo wygląda jak dziwak, bo robi śmieszne rzeczy, bo przyciąga ludzi, bo ma wiedzę albo psa przebranego za pająka. I każdy robi coś zza swojego komputera, co ciekawi innych. Fajnie choć raz w roku zza tego kompa wyjść i się spotkać, bo wiadomo - warto rozmawiać.Mam zdjęcie z Opedo bear, czyli @popydo. #BFGdansk zaliczam do udanych. pic.twitter.com/Sm8H5N4QQc
— Arlena Witt (@wittamina) październik 25, 2014
Kogo warto posłuchać?
Za to prelegenci to już naprawdę śmietana śmietany. Kiedy przemawia Michał Szafrański, bloger, który odnosi chyba największe możliwe sukcesy, a do tego wylewa się z niego skromność i pokora, jakiej ze świecą szukać w blogosferze, spijamy z jego ust każde słowo i każdą wskazówkę. Skubaniec jest tak profesjonalny, że na czas swojej prezentacji ustawił wysyłanie tweetów z jej głównymi myślami, a pod koniec podał link do materiałów, jakie przygotował dla blogerów, które usprawnią im współpracę z firmami. Anioł nie człowiek!Jeśli chcemy, żeby ludzie za nami poszli, to musimy być takimi osobami, za którymi sami chcielibyśmy podążać. #BFGdansk
— Michał Szafrański (@szaffi) październik 26, 2014
Blogowanie to sport długodystansowy, w którym nie liczy się szybkość lecz styl pokonywania trasy. #BFGdansk
— Michał Szafrański (@szaffi) październik 26, 2014
Konrad Kruczkowski wzrusza i apeluje do naszego sumienia, do tego, żeby na blogach starać się robić coś dobrego. Monika Kamińska podpowiada, o czym pisać, żeby być prawdziwym na blogu i by stanowił on spójną całość. Wojtek Wieman inspiruje do uwolnienia swojej kreatywności i kręcenia Vine'ów.


Słucham zagranicznych blogerów na #BFGdansk i bardzo doceniam, że żyję w wolnym kraju i mogę gadać ze sceny o pierdołach.
— 6GhosT9 (@6GhosT9) październik 25, 2014
A całość imprezy doskonale poprowadził Radek Kotarski. Ten kolo urodził się z mikrofonem w ręce, na której zresztą chodzi bardzo dobrze nakręcony zegarek - #RadekGrozy bardzo czujnie pilnował prelegentów, by nie przekraczali wyznaczonego czasu.
Kuluary
Z prezentacjami stale konkurują kuluary, bo chciałoby się posłuchać tego, kto stoi na scenie i jednocześnie chce się rozmawiać z mądrymi ludźmi poza nią.
Na imprezie #BFGdansk miałam swój drink! Jedyny bezalkoholowy i jedyny za darmo. Bo wittamina się nie sprzedała. :P pic.twitter.com/SBmxvuaEV9
— Arlena Witt (@wittamina) October 26, 2014
Scena nie gryzie
O tym, jak trudno występować na scenie, najlepiej wiedzą prelegenci. Niektórym z nich, choć to starzy wyjadacze blogowi, też drżał głos czy gubiła się myśl. Swoboda na scenie i przed kamerą to umiejętność, o której fantastycznie opowiadał Jarek Kuźniar, a jego opowieść w pewnym momencie zmieniła się w warsztaty - zapraszał na scenę ochotników, którym podpowiadał, co i jak poprawić, by wypaść lepiej. Wiadomo, jak to jest z ochotnikami - najtrudniej się zgłosić jako pierwszy. Ale gdy już za płotami były pierwsze i drugie koty, ja też podniosłam rękę, bo pomyślałam, że koza umiera tylko raz. Bo wiecie, sytuacja była taka: na scenie stoi gość z TVN, który wstaje i wie, i on naprawdę wie i chce tę wiedzę przekazać. Indywidualnie, za darmo. Grzech nie skorzystać. To skorzystałam. Oto fragment moich wygłupów: Pięknie dziękuję za to zdjęcie Jarkowi Marciukowi:Niezależnie już od tego, jak wypadłam, czy było bardzo durnie czy tylko trochę, jestem z siebie dumna, że znalazłam te jaja, żeby wyjść i przeszłam na kolejny level w pokonywaniu żenady. Niech sobie mówią co chcą, ale oczywiście zawsze mi miło, jak ktoś mówi miło. Dzięki wielkie!Dziękuję @jarekkuzniar za świetną lekcję! Może coś zapętlimy razem na Vine? :) RT @JaroslawMarciuk: #BFGdansk pic.twitter.com/90TdS5Ln0n
— Arlena Witt (@wittamina) October 25, 2014
@wittamina i @6GhosT9 wpiszcie sobie do CV "wpływowy obywatel". Branża po Waszych wystąpieniach na #BFGdansk szaleje na Vine. :) #szacun
— Edwin Zasada (@EdwinZasada1) październik 29, 2014
Księga wniosków
BFG co roku przygotowywane jest coraz lepiej. Organizatorzy to mądrzy ludzie, którzy potrafią wyciągać wnioski i czują, co się sprawdza, a co nie. Doskonale przemyślane w tym roku były identyfikatory ze smyczą zawieszoną w dwóch narożnikach, aby się nie obracały tyłem do przodu - niby drobnostka, ale właśnie diabeł tkwi w szczegółach. Marzy mi się, żeby w przyszłym roku: - panele prowadziły osoby, które może niekoniecznie mają nazwiska, ale za to potrafią pokierować rozmowę na właściwe tory, czyli trzymają się założonego tematu, pozwalają dojść do słowa wszystkim panelistom i zadają im odpowiednie pytania (nie "tak/nie") oraz mają luz, poczucie humoru i po prostu ożywiają dyskusję, nie dominując jej, - podczas całej konferencji dostępne były (nawet odpłatnie) zdrowe przekąski - może jabłka czy suszone owoce (zauważcie niewymaganą lodówkę), - BFG odbyło się we wrześniu, kiedy jeszcze jest ciepło i można jeszcze bardziej skorzystać z uroków przepięknego Gdańska.
Do widzenia Wam!
Blog Forum to taka impreza, która zawsze kończy się za szybko. Znów mam niedosyt. To moje trzecie Blog Forum Gdańsk (tak było w 2013 i 2012 roku), na czwarte też się wybieram, a i na piąte, szóste i na ile jeszcze będzie.A tutaj wersja kobieca :) #BFGdansk - @Nolife_Style <3 pic.twitter.com/0xM5EDmrrz
— Blog Forum Gdańsk (@BlogForumGdansk) październik 27, 2014
Do zobaczenia za rok! #BFGdansk pic.twitter.com/k62XS9mWrG
— Blog Forum Gdańsk (@BlogForumGdansk) październik 26, 2014
Wszystkie prelekcje, panele dyskusyjne i fragmenty warsztatów dostępne są na kanale BFG na YouTube.
Do zobaczenia za rok!
Behinder
Pytanie o ile wzrasta poziom fejmu, gdy znana fejmuska stanie na scenie obok innego fejma? :)
wittamina
Tego nie wiem, ja tam tylko jednego fejma widzę.
Behinder
Myślę, że niektórzy na Blogforum mogli pytać „a kto to jest ten pan na scenie koło Arleny”?
wittamina
Nikt tego nie zrobił. :) Ale dziękuję za miłe słowa, naprawdę!
Lulu
A tak z innej beczki…
Czytałaś Harry’ego Pottera? Lubisz?
wittamina
Tak i tak. Ciekawa jestem związku…
Umuzykalniony
Świetnie „zapętlałaś”! :) Naprawdę jestem coraz bardziej ciekawy Blog Forum Gdańsk. A Twoje „zapętlać” może być reklamą i dowodem że można się tam świetnie bawić :-)
Pozdrawiam
wittamina
Bardzo dziękuję, miło mi. :) Ja też się dobrze bawiłam. :)