5 lipca 2013

Przygotowania trwały kilka miesięcy, nagabywanie prelegentów i panelistów tyle samo. W efekcie, zgodnie z przewidywaniami, pierwszy ogólnopolski tweetup wypadł klawo jak cholera, jak mawiał wujek Egon. Oto skrót tego, jak się bawi polski Twitter.

Twitter ssie

Ale nie w sensie "jest do kitu", tylko w sensie "jak już wejdziesz i Ci się spodoba, to Cię wessie bez reszty". Zmienia życie, przyzwyczajenia, pomaga znaleźć pracę, nowych znajomych czy nerkę - tak, takie przypadki też były.

Nie bądź rura, przyjdź na tweetup

Najfajniejsze w Twitterze jest to, że ludzie się tu lubią i chcą się spotykać. Tweetupy (czyt. tłitapy), czyli właśnie spotkania twitterowiczów, ruszyły w Polsce pełną parą latem 2012 roku w różnych miastach, więc po roku wypadało zorganizować spotkanie ogólnopolskie. I to z przytupem. Ugościła nas Chwila i jedyny w swoim rodzaju gospodarz zwany partnerem, czyli @tytusholdys. Logistykę ogarniali @avdotiaPL, @LANcaster i @mactrojanowicz, ze sprzętem asystował @piotron.

Warto rozmawiać

W panelu dyskusyjnym, który poprowadził @pawelluty, udzielali się @bweglarczyk, @ZbigniewHoldys, @Polsport, @warszawa i ja, a rozmawialiśmy sobie o tym, po co jest Twitter, dlaczego jest fajny, kogo warto zbanować i co musiałoby się stać, byśmy się z nim pożegnali. Gdy pytają mnie, co akurat ja robiłam w tym panelu, odpowiadam - na wszystkich profilach, które prowadzę lub współprowadzę, mam łącznie rekordową w polskim Twitterze liczbę obserwowanych, a jest to obecnie 303 tysiące ludków. Poza tym te oficjalne tweetupy to przeze mnie. Moderator nie przedstawił tych faktów, uznając zapewne, że to oczywista oczywistość, ale ja wolę wyjaśnić, żeby nie było.

Twitter przytuli każdego

Uczestnicy tweetupu przybyli z dalekich zakątków kraju, niektórzy nawet z tak odległych i nieznanych miejscowości jak Katowice, Kraków czy Poznań - dobrze to napisałam? Wreszcie dali szansę się poznać nie tylko jako zera i jedynki z monitora, ale i ludzie z krwi i kości, którzy mają śmieszne głosy, piją dobre piwo (czasem za bardzo), opowiadają szalone historie swojego życia i lubią się przytulać.

Multimedia

Oprócz tego trochę napstrykałam, m.in. w ramach #ProfiLove, które tym razem miało charakter charytatywny, a zebrane fundusze w formie banknotów o łącznej wartości 80 zł zasiliły konto Drużyny T i zostaną wykorzystane przy następnej akcji. Fotunie wraz z ww. zapłaconymi profilowymi widać niżej, ale nie umywają się one do przeepickiej relacji video, którą nakręcił @6GhosT9. Paczajcie ino: W imieniu wszystkich organizatorów składam w podzięce ukłony dla wszystkich przybyłych, licząc na jeszcze większe i przynajmniej tak samo wesołe grono w przyszłym roku. Mam nadzieję na do zobaczenia!
  • locomuerte

    „Uczestnicy tweetupu przybyli z dalekich zakątków kraju, niektórzy nawet z tak odległych i nieznanych miejscowości jak Katowice, Kraków czy Poznań – dobrze to napisałam?” – dobrze, aczkolwiek stylistycznie mogło być lepiej. I nie, nie czepiam się. Mam głupi zwyczaj odpowiadania na pytania retoryczne.

    Fajna relacja, szczególnie filmik @6GhosT9. Widać, że się działo i to działo się dużo. Ludziska się poznawali, przytulali, całowali. Emocje sięgały szczytów, jakie FB osiąga jedynie na giełdzie. Miło popatrzeć i poczytać (a co, ja też mogę), że komunikacja międzyludzka żyje i ma się dobrze, także poza internetem.

    Niestety nie wiem kogo warto banować, ani kiedy mnie zbanują. I będę musiał żyć w tej niewiedzy, co najmniej do następnego spotkania uśmiechniętych, miłych i serdecznych ludzi z Twittera. Obowiązkowo wtedy, dam sobie zrobić fotę profilową, gdyż akcję Drużyny T uważam za wybitną, godną naśladowania i niosącą nadzieję w ten, czasami, bezduszny świat wypełniony zerami i jedynkami. To znaczy, lepiej nieść informację, chociażby przez mały datek.

    Zapędziłem się z tym pisaniem. Kończąc pozdrawiam i nie obiecuję uczestnictwa ale szczerze wspieram taką działalność, całą swą, słusznych rozmiarów osobą :))

    P.S.

    Pisanie wspomagała ścieżka dźwiękowa: „Get Lucky” z filmiku zmontowanego przez @6GhosT9

  • BGN

    Zdjęcie nr 19: bardzo ładne ;-)

  • Rogi

    Piwo to oni na pewno dobrze piją :P

  • Pingback: Najważniejsze w tygodniu: Koniec Blipa. Czy jest jeszcze szansa dla serwisów mikroblogowych w Polsce?()