Stres to morderca
Stres nas zabija. Najpierw nie pozwala się skupić, nie daje czasu na zdrowy posiłek, potem zaburza sen, przez niego się przeziębiamy, wreszcie na dłuższą metę właśnie przez niego zapadamy na śmiertelne choroby. Znam osobiście kobietę, której po diagnozie nowotworu piersi lekarz powiedział: "Mogła pani tego uniknąć gdyby nie ciągły stres". Źródeł stresu może być wiele - jakiś wampir energetyczny w postaci szefa, rodzica, znajomego czy partnera albo przypadki losowe takie jak choroba bliskiej osoby. Ale często jest tak, że to my stresujemy się sami. Przyspieszając kroku, naciskając na gaz, ciągle zerkając na zegarek. Po co? Na Wisłostradzie, gdzie jest ograniczenie do 80 km/h, zwykle jadę 90 km/h. I co? I jestem najwolniejsza, wszyscy mnie wyprzedzają. Pomyśl, to prosta matma. Jeśli dojeżdżasz do pracy jakieś 15 km i zamiast jechać ze średnią prędkością 60 km/h przyspieszysz do 80, będziesz na miejscu o całe 4 minuty wcześniej. Cztery minuty! Co tu zrobić z tym czasem? Zwykle wielokrotność tego spędzasz dziennie na fejsie, jutubie i innych czasopożeraczach. Naprawdę warto narażać własne i cudze życie po to, by obejrzeć jeszcze jeden filmik na YT?
Zabić stres
Na szczęście ze stresem da się walczyć i wygrać. Jak? 1. Zwolnij kroku. To proste a działa. Odkąd zaczęłam chodzić odrobinę wolniej, mniej się stresuję. Po prostu wolniej przekładaj jedną nogę przed drugą - da się. 2. Wyjdź wcześniej. Daj sobie więcej czasu niż potrzeba. Sama walczę ze swoim spóźnianiem, więc od pewnego czasu planuję, że wyjdę znacznie wcześniej niż trzeba. Nawet jeśli dotrzesz na miejsce na tyle wcześnie, że trzeba będzie poczekać na spotkanie czy tramwaj, przecież masz smartfona - na pewno nie będziesz się nudzić. 3. Weź głęboki wdech. Usiądź spokojnie, zamknij oczy i weź kilka głębszych wdechów. Podobno prawie każdy z nas oddycha nieprawidłowo, bo za płytko. Warto to poćwiczyć, a przy okazji to świetnie relaksuje. 4. Otwórz oczy. Rozejrzyj się wokół, zauważ szczegóły. Ludzie często narzekają, że świat jest szarobury i smutny, a to nieprawda. Szczególnie odkąd zaczęłam robić zdjęcia widzę, że wszędzie można znaleźć coś ładnego i ciekawego. Sarna w lesie, kwiaty przy drodze, ćwierkający wróbel, piękne odrapane stare drzwi. Lubię się rozejrzeć, popatrzeć i faktycznie widzieć. 5. Wyjdź na rower. Póki jest pogoda korzystaj z niej. Całą zimę narzekamy na... zimę. Odkurz swoje dwa kółka i w drogę. Najlepiej powoli, bez pośpiechu. 6. Uśmiechnij się do ludzi. Polacy to ponuraki. Chodzą ulicami wpatrzeni w jakiś punkt przed siebie. Nie odwracaj wzroku i po prostu się do kogoś uśmiechnij, jest duża szansa, że odpowie uśmiechem.
Twarz potrzebuje 17 mięśni, by wyrazić uśmiech, a aż 43, by wyrazić smutek. Uśmiechnij się - to łatwiejsze.


Floating to relaks, o jakim Ci się nie śniło
Nawet jeśli brakuje Ci silnej woli albo wszystko powyższe zawiedzie, uratuje Cię floating, czyli najlepszy możliwy relaks. Floating to unoszenie się na mocno osolonej wodzie w specjalnej kapsule odpływowej. Ponieważ woda w niej ma temperaturę ciała, po chwili przestajesz ją czuć i masz wrażenie stanu nieważkości. To relaks najwyższego lotu. Z kapsuł regularnie korzystają zagraniczni sportowcy, bo godzinna sesja świetnie odpręża mięśnie, kręgosłup, wzmaga koncentrację i rozluźnia. Działa cuda na kobiety w ciąży, osoby zmęczone i zestresowane.

Ty jesteś najważniejszy
Wszyscy pytają, jak żyć. odpowiadam: długo i szczęśliwie. — Arlena Witt (@wittamina) May 15, 2013Nie da się po prostu żyć długo i szczęśliwie. Trzeba działać w tym kierunku. Wiesz, kto jest najważniejszą osobą w Twoim życiu? Ty. Zadbaj o nią. Zadbaj o siebie.
Ola
A właśnie miałam pytać, czy byłaś w końcu na tym floatingu :) w Krakowie też jest, więc chyba się niedługo wybiorę :D
Marysia Sharnet
Kocham Cię! :D Jesteś niesamowita! :D
wittamina
Dziękuję! :) Wpadaj częściej, takie komentarze zawsze przyjmę tu z ochotą. ;)
Virion
Zawsze mnie dziwi że dzisiaj mimo takiej nagonki na zdrową żywność i na zdrowy tryb życia ludzie ciągle trują się chemią lekarską, a nie lepiej spróbować naturalnych specyfików? Pomogą, a nigdy nie zaszkodzą.
http://naturalneleki.com/
Ajlar
Ja wspomagam sie w stresujacych mnie sytuacjach zazywajac dzien przed oraz w ten sam dzien – Forstres. Zawiera on bowiem tylko i wylacznie naturalne skladniki, oraz co wazne – nie uzaleznia i nie otumania! Juz wiele razy pomogl mi przetrwac trudy zycia codziennego.
Krystyna
Mi na silny stres pomaga tylko Forstres. Próbowałam już różnych technik relaksacyjnych ale efekty są krótkotrwałe. Tabletki mam zawsze przy sobie i sięgam po nie w stresujących sytuacjach.
Modliszka
Mnie to nie pomaga tz wyciszę się ale przy następnej stresującej sytuacji napięcie wraca ze zdwojoną siłą i potem komuś może się dostać dwa razy bardziej. Mnie jedynie pomaga wysiłek fizyczny. Prawie codziennie chodzę do Saturn Fitness na Bielanach na trening siłowy i kondycyjny po tym schodzi ze mnie cały stres.
mic85
Jeśli tylko ma się czas na ćwieczenia to jest to dobry sposób na odreagowanie stresu. Natomiast równie dobrą alternatywą są tabletki na naturalnych składnikach np. nervomix.
Anita
Do tej listy dodałabym jeszcze relaksującą kąpiel. Ja co niedziela zamykam się w łazience, włączam ulubioną muzykę, zapalam świeczki, dodaję kilka kropel ulubionego olejku eterycznego, ostatnio to lawendowy z damai, i odpływam w świat relaksu na 30 minut. :) Choćby walili i krzyczeli nie wychodzę. :) Potem jestem jak nowo narodzona, odprężona i zrelaksowana.
Zuzannaa
13. dodałabym jeszcze umiejętność nauczenia się mówić „NIE”. Często plączemy się w coś tylko dlatego, że nie umiemy odmawiać. Wiele trosk znika gdy przestajemy na siebie brać dodatkowe niechciane obowiązki. A moje osobiste odkrycie ( herbata konopna konopiafarmacja, taka żeby miała i kwiaty i liście) to już HIT w całej mojej rodzinie. Wiecie ile korzyści dostajemy od kannabidioli zawartych w konopiach? Zmniejsza stres, reguluje prace serca , reguluje ciśnienie (dobra dla osób z nadciśnieniem). Poprawia kondycje skóry, jest przeciwbólowa ( aktualnie 5 msc. z herbatą i 5 miesiąc bezbolesnej miesiączki) A dla osób, które nie lubią herbat polecam siegnac po olejek CBD. Ja osobiście uwielbiam smak herbaty.
Felicja Honc
Ja sama nie potrafiłam się uporać ze stresem, więc wpadłam na pomysł by odbyć jakieś szkolenie co mi pomoże inaczej spojrzeć na problemy. Wybór padł na manka-academy , szkolenie poprowadził Marciń Mańka. O dziwo na prawdę mi to pomogło, stres nie zatrzymuje mnie już w życiu. :)