Spieszymy się. Cały czas. Dodam gazu, to zdążę jeszcze na żółtym. Kurde, za 3 minuty mam autobus. Jak przyspieszę kroku, zdążę jeszcze szybko wejść na pocztę przed pracą. Dlaczego ta kasjerka się tak gramoli? Czekam już całe 15 sekund! Brzmi znajomo?
Wpisy w kategorii: jak żyć
Duch w maszynie, czyli dodawanie firm do Google Maps
Kwiat polskiego internetu robi sobie jaja z fanpejdża na FB i firmy „Dodawanie firm do Google Maps”. Niby wcale nie ma hejtu, wszystko jest fajnie i miło, ale patrząc na tę akcję czuję niesmak i teraz Wam powiem, dlaczego to jest złe.
Gdańsk you very much!
7 lat w Gdańsku. Prawie jak w Tybecie, tylko bez więzienia, spotkania z dalajlamą i wybuchu wojny. Za to z całą masą spotkanych fantastycznych ludzi, pięknymi widokami, dobrym jedzeniem, fajnym klimatem, nową energią i niejednym spotkaniem z dzikiem. Oto mój Gdańsk, tak jak go poznałam w ciągu tych 7 lat. Dzięki Ci, Gdańsku, że jesteś. Gdańsk you very much.
Czy doba naprawdę jest za krótka?
Ciągle brakuje nam czasu. „Nie mam czasu”, „jutro”, „w przyszłym tygodniu”, „przy okazji” – stale odkładamy coś na później. Wiecznie mamy za dużo na głowie, za dużo roboty, nawet nie ma kiedy pomieszkać we własnym domu. Niektórzy twierdzą, że doba jest za krótka. Dlaczego? Bo jest!
Warszawskie słoiki, czyli Słoikgate
Nie jestem z Warszawy. Nie mieszkam tam. (Jeszcze.) Nie kumam kompletnie tego przedstawienia pt. „Wiele hałasu o słoik”. Jedna kwestia to neon, a druga – ważniejsza – kim jest słoik i dlaczego się go nie lubi. Pozastanawiam się.