Rozmawiają dwa dziadki. - Co to za hotel, w którym byliście? - A jak się nazywa taki kwiat z kolcami? - Róża. - Róża, co to był za hotel?!
— :) (@mikrohumor) czerwiec 6, 2012
Zamiast pisać o wszystkich możliwych regułach, skupię się na błędach, które najczęściej widzę i które najczęściej muszę poprawiać.
Przecinek + spacja = WM
Najpierw słowo o interpunkcji - po przecinku zawsze powinna być spacja. Nie przed nim, tylko po. Piszemy więc:Tytus, Romek i A’Tomeka nie
*Tytus,Romek i A’Tomek *Tytus , Romek i A’Tomek *Tytus ,Romek i A’Tomek
że, który, aby, bo, więc, ale
Tak. Większość osób wie, że przecinki zwykle stawiamy przed zaimkami i spójnikami, które rozpoczynają zdanie podrzędne, takimi jak "że", "który", "żeby/aby/by", "bo/ponieważ/bowiem", "więc", "ale/lecz":Większość osób wie, że to robimy. Większość osób nie wie, kiedy to robić. Większość osób wie, ale nie wszyscy wiedzą jak. Myślę, więc jestem. Stary, ale jary. Moje serce to jest muzyk, który zwiał z orkiestry, bo nie z każdym lubi grać.
- Jak wg savoir-vivre'u powiedzieć kobiecie, że muszę iść siku? - Pani wybaczy, muszę uścisnąć kogoś, kogo chcę pani przedstawić po kolacji.
— :) (@mikrohumor) grudzień 19, 2012
to
Nie. W zdaniu pojedynczym przed "to" nie stawiamy przecinka, bo nie rozdzielamy nim podmiotu i orzeczenia, a "to" w zasadzie zastępuje "jest to". Mimo że w tym miejscu w mowie możemy czasem zrobić pauzę, np. dla stopniowania napięcia:Klientów informujemy, że Rabat to stolica Maroka. Najgorętsze dziewczyny to rudzielce.Uwaga: W zdaniu złożonym, gdy "to" rozpoczyna część podrzędną, przecinek możemy postawić, ale to akurat jest logiczne. Najwięcej błędów pojawia się niestety w zdaniach pojedynczych.
Jeśli się nie znam, to się nie wypowiem.
a
Czasem tak, czasem nie. Zwykle przed "a" nie ma przecinka - gdy oddziela dwa podobne pojęcia, np. dwa rzeczowniki:kobieta a mężczyzna między młotem a kowadłemPrzecinek wstawiamy wtedy, gdy dodajemy dopowiedzenie, wtrącenie lub kolejne zdanie pojedyncze:
Ja cię kocham, a ty śpisz. Zarobiliśmy dużo, a nawet bardzo dużo.
czy
Czasem tak, czasem nie. Bez przecinka, gdy "czy" znaczy "lub":Kawa czy herbata? Wolisz być na górze czy na dole?Z przecinkiem, gdy "czy" rozpoczyna zdanie podrzędne:
Zapytał, czy może mnie pocałować. Nie wiem, czy już ci o tym mówiłam.i zwykle gdy "czy" się powtarza, choć nie jest to błąd, jeśli przecinka tu nie użyjemy:
Powiedz mi, czy tego chcesz, czy nie.
Powtórzone i, albo, ani itp.
Tak. Gdy spójnik taki jak "i", "albo", "ani" itp. się powtarza, przecinek wstawiamy przed drugim i każdym następnym powtórzeniem:Albo rybki, albo akwarium. Zjedz za mamę i tatę, i braciszka, i siostrzyczkę, i ciocię Jadzię. Józek już ani nie wpada, ani nie pisze, ani nie dzwoni.
itp. itd.
Nie. Przecinka nie stawiamy przed "itp." i "itd.", bo rozwinięcie tych skrótów to "i tym podobne" i "i tak dalej", a przed "i" przecież przecinka nie stawiamy:Hoduję takie zioła jak miętę, melisę, bazylię itp.
czyli
Tak. Przed "czyli" przecinek ma być:Pan Tadeusz, czyli Ostatni zajazd na Litwie Job, czyli ostatnia szara komórka
chyba że, mimo że
Tak. Tu stawiamy przecinek, ale nie przed "że", tylko przed całym wyrażeniem:Nie zabiję cię, chyba że jeszcze raz powiesz "Co?". Lubię Artura, mimo że mieszka w Sosnowcu.
jak
Czasem tak, czasem nie. Przy zwykłym porównaniu nie stawiamy przecinka:chudy jak szkapa Szarpał jak Jehowy klamkę.Ale gdy "jak" rozpoczyna zdanie podrzędne, to już tak:
Wiesz, jak to zrobić. Krzysiu, powiedz mi, jak mam żyć.
Moja dziewczyna jest jak iPhone 5s. Nie mam iPhone'a 5s.
— :) (@mikrohumor) październik 28, 2013
niż
Czasem tak, czasem nie. Podobnie jak z "jak" - w ramach jednego zdania pojedynczego przecinka nie używamy:mniej niż zero stawka większa niż życieAle w zdaniu złożonym przed kolejnym zdaniem pojedynczym (czyli takim segmentem dłuższego zdania, gdzie jest przynajmniej jeden czasownik) - tak:
To było łatwiejsze, niż myślałem. Jesteś młodsza, niż pisałaś na fejsie.
Imiesłowy
Tak. A dokładnie w zdaniach złożonych z imiesłowowymi równoważnikami zdań. Wiem, brzmi strasznie, ale to wcale nie skomplikowane:Czekając na zielone światło, poprawiała makijaż. Poprawiała makijaż, czekając na zielone światło. Wszedłszy na stół, krzyknęła "To jest napad!".
Zajączek mówi do węża: - Dlaczego mnie ciągle kopiesz? - Przecież ja nie mam nóg! - odpowiada wąż, wzruszając ramionami.
— :) (@mikrohumor) luty 13, 2013
Pingback: Darmowy kaganek oświaty | Sloganopis()