12 września 2014
"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają". Tak napisał Mikołaj Rej w wierszu "Do tego, co czytał" (1562 r.). Czy miał na myśli to, że Polacy nie są gęśmi*?
Wujek Miki zachęcał tym samym XVI-wiecznych Polaków, żeby przestali pisać po łacinie i zaczęli po polsku. On jako pierwszy pisał wyłącznie w języku ojczystym, a moda na renesansową łacinę go męczyła. Trochę jak dziś moda na One Direction męczy starych rockmenów, którzy nawołują do słuchania jedynej słusznej muzy, czyli Led Zeppelin. Rej porównywał łacinę do gęgania i tu jest właśnie gęś pogrzebana.
W tym znanym cytacie "gęsi" to nie rzeczownik, oznaczający, że Polacy to nie są gęsi, tylko przymiotnik, określający język - gęsi język. Innymi słowy Rej mówi, że Polacy mają swój język i dlatego nie muszą się posługiwać językiem „gęsim”, czyli łaciną.
"Polacy nie gęsi" to fraza dźwięczna, która na pewno przyciąga czytelników. Często pojawia się w tytułach takich jak "Polacy nie gęsi i swoje gadżety mają". Niestety jest po prostu bez sensu, bo niepoprawna bez szerszego kontekstu odnoszącego się do języka właśnie. No i gęsi nie mają gadżetów, a gdyby miały, raczej ten tytuł powinien brzmieć "Polacy nie gęsie a swoje gadżety mają". Bo nie gęsie gadżety, tylko polskie.
Mam nadzieję, że pomogłam.
____________
*gęśmi - poprawne są dwie formy: "gęśmi" i "gęsiami"