W szkole nie uczą nas pisać. Uczą nas liter, ortografii, gramatyki i że tekst ma mieć wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Wow. Przepis na Pulitzera gotowy. Najtrudniej jednak jest pisać tak, żeby nasz tekst czytało się z przyjemnością. Czyli pisać prosto.
Problem z pisaniem w polskich realiach jest taki, że wszystkim się wydaje, że im bardziej zamotamy i im więcej użyjemy wielosylabowych słów, tym mądrzej. Gdy użyjesz słowa, którego w towarzystwie nikt nie zrozumie, wszyscy pokiwają głowami, a dopiero pod stołem sprawdzą na smartfonie, co to oznacza. Nie wypada pytać, nie wypada nie rozumieć, nie wypada mówić i pisać prosto. Bo panuje powszechna opinia, że prosto to prostacko. A prawda jest taka, że mądry jest nie ten, co używa trudnych słów, tylko ten, co trudne rzeczy potrafi powiedzieć prosto. Dlatego ten jeden nauczyciel na stu, który nawet chemię czy fizykę potrafi wyjaśnić tak, że i trójkowicz ją zrozumie, to wielki skarb. I to jego się w szkole szanuje.
Paradoks twittera polega na tym,
że żeby pisać mało, w 140 znakach,
trzeba opanować słowa znacznie lepiej,
niż to potrzebne do pisania dużo.
— Tomasz Skory (@TomaszSkory) listopad 1, 2013
Proste słowa
Często czytam i słyszę takie dziwactwa jak „bowiem”, „aczkolwiek”, „w związku z powyższym”, „celem”, „w prosty sposób”. Nie wspominając o zdaniach miliardkrotnie złożonych, w których autor sam pod ich koniec zdążył zapomnieć, co było podmiotem a co orzeczeniem. Robię wtedy głęboki wdech, bo wiem, że autorowi potrzebna jest pomoc. A wystarczy się zastanowić i tę samą treść wyrazić prościej. Pokażę Wam na przykładach, jak tłumaczy się z polskiego na polski. Najpierw wymienione wyżej wyrażenia-potworki:
bowiem -> bo
aczkolwiek -> ale
w związku z powyższym -> dlatego
celem otwarcia -> aby otworzyć
w prosty sposób -> prosto
Proste zdania
Niby nic takiego, a od razu robi się jaśniej, prawda? W pismach urzędowych czy innych zawiadomieniach ich autorzy szczególnie lubują się w długich słowach, zdaniach, akapitach i wszelkich innych ciągach znaków. Uwielbiają oficjalne czasowniki takie jak „uiścić”, „dokonać”, „mieć możliwość” itp. Pracowałam kiedyś w firmie, w której moim zadaniem było właśnie tłumaczyć pisma do klientów z polskiego na polski. Chyba w większości urzędów ktoś taki by się przydał.
ma możliwość niszczenia -> może niszczyć
istnieje możliwość zrobienia -> można zrobić
uiścić opłatę -> zapłacić
nie uczyniło gry ciekawej -> gra nie stała się ciekawa
Byle po polsku
No i wreszcie moje ulubione kwiatki to zdania przetłumaczone z angielskiego słowo po słowie, czyli takie, gdzie polskie wyrazy włożone są w angielską konstrukcję. Szczególnie często zdarzają się w tekstach technologicznych, bo ich źródła to zazwyczaj angielska część internetu. I wtedy mamy na przykład:
Jabłko jest owocem. -> Jabłko to owoc.
To, do czego mogę się przyznać to fakt, że -> Mogę się przyznać do tego, że
To, co mnie do niej przyciągnęło, to fajna grafika. -> Przyciągnęła mnie do niej fajna grafika.
Coś, co robi wrażenie, to opcja zdalnego robienia zdjęć. -> Wrażenie robi opcja zdalnego robienia zdjęć.
Czymś, co mnie zaskoczyło, była -> Zaskoczyła mnie
Jednak to co najlepsze to jej wygląd. -> Jednak najlepszy jest jej wygląd.
Akapit dobrze napisany
Skala szersza niż zdanie to akapit. Dobrze napisany akapit to taki, którego pierwsze zdanie podsumowuje i nakreśla całość, więc gdy ktoś szybko przegląda nasz tekst i przeczyta tylko pierwsze zdania w każdym akapicie, od razu będzie wiedział, o czym piszemy. Ponieważ pierwsze zdanie musi być wprowadzające, rzadko spotyka się akapity jednozdaniowe – musimy mieć wprowadzenie (tzw. topic sentence), a potem resztę. To dotyczy oczywiście tekstów użytkowych, np. felietonów, recenzji czy rozprawek, a w tekstach literackich można stosować inne, bardziej dowolne reguły.

Od słowa do bestselleru
Żeby nauczyć się konstruować dobre teksty, potrzebna jest właśnie praca w szerszej skali, czyli najpierw umiejętne budowanie akapitu, a potem całości tekstu. Przykłady wyżej to dopiero początek, ale kiedy już uda się wyrażać swoje myśli zwięźle i bez niepotrzebnych komplikacji, będzie to pierwszy krok do pisania przez duże P. Najlepsze narzędzia do pisania prosto – Twitter. Jeśli zmieścisz się w 140 znakach bez skrótów, obcinania przecinków i innych językowych oszustw, jesteś na dobrej drodze.
Po prostu
Szkoda, że w szkole na języku polskim ważniejszy jest życiorys Norwida niż to, żeby zrobić warsztaty z pisania dobrych tekstów. Sama bym takie chętnie poprowadziła. Pouczyłabym, jak parafrazować zdania, czyli właśnie tłumaczyć je z polskiego na polski, jak upraszczać tekst.
Jeśli zajmujesz się pisaniem albo poważnie o tym myślisz, oto Twoja najważniejsza zasada: Zawsze staraj się zastanowić, jak powiedzieć to, co chcesz powiedzieć, jeszcze prościej. A w razie pytań służę pomocą.
Pingback: MIEJSCA WARTE ODWIEDZENIA | Elare()
Pingback: Strona bierna jest przereklamowana | wittamina - najzdrowszy rozsądek()
Pingback: Jak pisac dobre wpisy. Co radzą znani blogerzy? | VADEMECUM BLOGERA()
Pingback: MIEJSCA WARTE ODWIEDZENIA - kobiecyklimat.pl()
Pingback: Jak pisać dobre wpisy. Co radzą znani blogerzy? - VADEMECUM BLOGERA()